Nie tylko terminal promowy w Gdyni zmieni się dla pasażerów i armatorów. Swoje oblicze odmienia także terminal w Świnoujściu, który dzięki trwającym pracom zostanie przystosowany do przyjmowania większych jednostek.
Warta 185 milionów inwestycja, która ma zostać ukończona do 2021 r., pozwoli na obsługę dużych promów, których długość sięga nawet 270 metrów. Będzie to możliwe dzięki modernizacji dwóch stanowisk – o numerach 5 i 6. To jednak nie koniec. Przebudowę przechodzi też rampa, która będzie szersza i zyska większą nośność.
Terminal zostanie wyposażony w nowy rękaw pasażerski, estakadę, a dzięki remontowi infrastruktury kolejowej, obiekt otrzyma możliwość efektywnej obsługi ruchu intermodalnego.
Port w Świnoujściu jest jednym z kluczowych dla rynku przewozów promowych z/do Polski. Na co dzień z tutejszego terminala korzystają: TT-Line, Unity Line oraz Polferries, czyli operatorzy obsługujący regularne kursy do Ystad i Trelleborga.
Przypomnijmy, że nie tylko terminal w Świnoujściu przechodzi małą rewolucję. Równie wielkie zmiany będą efektem prac prowadzonych w Gdyni. W ramach umowy podpisanej w ubiegłym roku z wykonawcą, przy Nabrzeżu Polskim powstanie nowy terminal. Po zakończeniu budowy będą mogły przy nim cumować jednostki o długości do 245 metrów (przy Nabrzeżu Helskim, gdzie promy cumują obecnie, ograniczenie to wynosi 175 metrów). Obiekt będzie doskonale skomunikowany z autostradą A1 i międzynarodowym systemem dróg i autostrad. Nowy terminal w Gdyni, podobnie jak ten w Świnoujściu, ma być gotowy do końca 2021 r. Głównym klientem nowego terminala będzie Stena Line realizująca stąd połączenia do Karlskrony.
PromySkat