Sejmowa komisja gospodarki morskiej i plany ratowania PŻM

mar 20, 2017 | Polskie nowości

2017 03 20 149001216412

Redukcja zatrudnienia, obniżki pensji i – ogólnie – zmniejszenie kosztów funkcjonowania PŻM: to ma być jedna z recept na wydobycie szczecińskiego armatora z poważnych kłopotów finansowych.

Mówił o tym w poniedziałek wprowadzony niedawno w firmie zarządca komisaryczny na wyjazdowym posiedzeniu sejmowej komisji gospodarki morskiej. Zdaniem opozycji – zabrakło konkretów, posłów PO nie przekonały tłumaczenia, że te pojawią się na kolejnym posiedzeniu komisji.

Posłanka PO Magdalena Kochan mówiła o niepokoju pracowników zagrożonych zwolnieniem. – Oni nie wiedzą co ich czeka – mówiła Kochan.

Paweł Brzezicki – odpowiadał, przypominał, gdy był dyrektorem i już raz ratował PŻM w 2005 roku.

Zostawiłem 93 statki i trzy tysiące ludzi. A dzisiaj mam 45 jednostek i 3 tys. osób. No to niech się pani sama zastanowi nad tym co pani robiła – odpowiedział Brzezicki.

Paweł Kowalski z Solidarności zwracał uwagę, że związkowcy dopiero teraz dowiadują się o możliwych zwolnieniach i innych oszczędnościach.

– Wierzę, że dalej będziemy razem współpracować i żebyśmy nie dowiadywali się tutaj – mówił Kowalski.

W odpowiedzi usłyszał, że formalnie plan ratowania PŻM dopiero powstanie, bo nie jest na przykład gotowy audyt w firmie. Poseł PO Sławomir Nitras nie był zadowolony. – Pan Brzezicki nie powiedział nam nic – mówił Nitras.

W odpowiedzi minister Marek Gróbarczyk przypomniał Nitrasowi czasy, gdy poseł PO był w rządzie i chwalił się dobrymi kontaktami z poprzednim dyrektorem. – No i finał jest jaki jest, że trzeba powoływać zarząd komisaryczny – mówił minister.

Ostatecznie posłowie PO i .Nowoczesnej wyszli z sali i nie uczestniczyli w kolejnej dyskusji o planach budowy promów w szczecińskiej stoczni.

 

Źródło: radioszczecin.pl