Projekt Polskiej Grupy Promowej stracił rację bytu

kwi 7, 2016 | Polskie nowości

1amazovia1

Tak uważa minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk. I dodaje, że na taką spółkę nie było zgody załóg i zarządów Polskiej Żeglugi Morskiej i Polskiej Żeglugi Bałtyckiej.

Minister nie wyklucza, że powróci do pomysłu Polskiej Grupy Promowej, ale czeka na inicjatywę przedsiębiorstw.

– Czekamy na propozycje zarządów. Chcemy je wspierać. Z naszej strony nie pojawi się żaden projekt, który nie zyska akceptacji zarządów i załóg PŻM i PŻB – zaznacza Gróbarczyk.

Przed ubiegłorocznymi wyborami parlamentarnymi na pokładzie promu Mazowia przedstawiciele Polskiej Żeglugi Morskiej, Polskiej Żeglugi Bałtyckiej i Polskich Inwestycji Rozwojowych podpisali list intencyjny w sprawie powołania Polskiej Grupy Promowej. Pomysł kapitałowego połączenia sił polskich armatorów spotkał się jednak z ostrym sprzeciwem związków zawodowych i rad pracowniczych.

 

Źródło: radioszczecin.pl