Jak już informowaliśmy Bronisław Komorowski podpisał ustawę, mówiącą o „0” podatku VAT dla polskich portów. Nie małą zasługę w tym, jakże ważnym, przedsięwzięciu mają parlamentarzyści a przede wszystkim Arkadiusz Litwiński z PO, którego poprosiliśmy o krótki komentarz. O kilka zdań w tej sprawie poprosilismy Rafała Zachorskiego.
Komentarz Arkadiusza Litwińskiego, Posła RP
– To była długa i wyboista droga, co nie zmniejsza satysfakcji z dotarcia do dobrego celu. Tak mogę podsumować kilkanaście miesięcy pracy nad wprowadzeniem jasnych przepisów umożliwiających polskim przedsiębiorcom portowym uczciwe współzawodnictwo z europejską konkurencją. Przyznam, że kiedy pierwszy raz usłyszałem o „tykającej bombie” złych przepisów jakie nadgorliwie wprowadzono do polskiego prawa w poprzedniej kadencji parlamentu liczyłem, że da się je naprawić łatwiej i szybciej. W międzyczasie pojawił się kryzys światowy, mający również odbicie w sytuacji polskich finansów publicznych. Co więcej nasze porty zaczęły odnotowywać coraz lepsze wyniki w przeładunkach. W czasie kryzysu każda potencjalna złotówka jest dla Ministra Finansów szczególnie cenna, a wzrost przeładunków na pierwszy rzut oka przeczył tezie o zabijaniu VAT-em polskich portów. Te dwie okoliczności nie ułatwiały nam zadania.
Mówiąc „nam” mam na myśli wartą podkreślenia i powielania dobrą współpracę parlamentarzystów różnych opcji politycznych, przedsiębiorców, radnych, naukowców. Konstruktywną rolę odegrał też Pan Maciej Grabowski, wiceminister Finansów o morskich doświadczeniach i Pani Anna Wypych – Namiotko, wiceminister Infrastruktury. Ważne jest też to, że zdaniem Ministerstwa Finansów podpisana przez Prezydenta Komorowskiego nowelizacja wieńcząca nasze starania, de facto rozwiewa jedynie wątpliwości interpretacyjne, czasem boleśnie dotykające przedsiębiorców. Dlatego zakładam i o to będę się upominał, aby wzięto to pod uwagę przy ocenie działalności firm w latach 2008-2011.
Arkadiusz LitwińskI, Poseł RP