Minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej krytykuje plan zakupu od Australii używanych fregat typu Adelajda dla polskiej marynarki wojennej.
– Nie zgadzamy się z tym, aby pozyskiwać stare jednostki australijskie i w ten sposób hamować proces budowy w polskich stoczniach nowych okrętów obronnych typu korweta w ramach programów „Czapla” i „Miecznik” – mówi Marek Gróbarczyk.
– My stoimy na niezmiennym i jednoznacznym stanowisku, że okręty wojenne powinny być budowane w Polsce. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby polskie stocznie budowały okręty dla polskiej marynarki wojennej – zaznacza minister.
Szef resortu gospodarki morskiej podkreśla, że zapowiedzi Biura Bezpieczeństwa Narodowego oraz prezydenta są dla niego niezrozumiałe.
– W szczególności zostaną zablokowane programy „Miecznik” i „Czapla”. My chcemy przede wszystkim budować w polskich stoczniach okręty dla polskiej marynarki wojennej. Zgodnie z przyjętym programem elementem odbudowy polskiego przemysłu stoczniowego ma być budowa okrętów dla marynarki wojennej w polskich stoczniach – podkreśla Marek Gróbarczyk.
W ocenie ministra gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej budowa nowych okrętów dla marynarki wojennej to jeden z filarów rozwoju całego przemysłu okrętowego w Polsce.
https://www.gov.pl/gospodarkamorska