Kiedy mieszkańcy osiedli skupionych wokół gdańskiego portu hucznie świętowali Sylwestra, przy głębokowodnym Pirsie Rudowym „Portu Północnego” i Nabrzeżu Bytomskim Portu Wewnętrznego trwały przygotowania do… gospodarczej inauguracji Nowego Roku.
W niespełna pół roku od podpisania aktu erekcyjnego pod budowę Terminalu Masowego Grupy „Sea-Invest” w „Porcie Północnym”, 2 stycznia 2013 roku, przy wyremontowanej części Pirsu Rudowego zacumował „ciężarowiec” „REGINE”. Po niedługiej podróży z Rostocku przywiózł dwa dźwigi Liebherr LPS 600. Pierwszy z nich, wyładowany i zmontowany przy użyciu własnych urządzeń pokładowych statku – w ramach swej inicjacji – zmontuje… brata. Uruchomienie 60-tonowych dźwigów nadzoruje ekipa fabryczna firmy o ponad 60-letniej tradycji na światowym rynku producentów maszyn portowych. Niebawem przy pirsie wyrośnie system przenośników taśmowych „RBL-Pritip”, a „Famak” z Kluczborka posadowi największą w polskich portach zwałowarko-ładowarkę. Takie tempo zapewniła praca remontującej pirs gdyńskiej spółki „INTOP” i głównego realizatora przedsięwzięcia – gdańskiej Korporacji Budowlanej „DORACO”, który gwarantuje dotrzymanie terminu uruchomienia terminalu 30 lipca 2013.
Wizyta „Regine” – cumującej między obsługiwaną w tym momencie w „DCT” „Eleonora Maersk”, zdolną załadować jednocześnie 15.500 TEU, a zabierającą z pirsu węglowego 77.000 ton węgla „Mangarellą” – uświadomiła gdańskim portowcom historyczną, długo oczekiwaną chwilę ożywienia najlepszej części portu.
Nie bez historycznego wymiaru jest także dziewicza wizyta m/v „Fri Porsgruun”. 13-letni masowiec, pływający pod banderą Gibraltaru, 4 stycznia 2013 roku wszedł w głąb „starego portu”, by zacumować przy Nabrzeżu Bytomskim. Tam właśnie z powodzeniem rozbudowywana jest portowa „fabryka słodu”. Dwa lata od podpisania porozumienia „Malteurop Polska” i „Copenhagen Merchants” o utworzeniu GBT (Gdansk Bulk Terminal) Gdańskiego Terminalu Masowego – przyjąć można było statek pozwalający roboczo przetestować zamontowane na nabrzeżu urządzenia i dokonać próbnego załadunku. 89-metrowej długości „Fri Porsgruun” zabiera ok. 3.500 ton pszenicy, potwierdzając sprawność terminalu przystosowanego do przeładunku zbóż zarówno w relacji importowej, jak eksportowej.
Dobry początek roku w gdańskim porcie. Budowa terminali zapewniających wysoką wydajność przeładunkową dzięki zastosowaniu najlepszych dostępnych technologii, pozwala liczyć na dobre wyniki finansowe portu przy jednoczesnym poszanowaniu naturalnego środowiska.
Janusz Kasprowicz
Rzecznik Prasowy ZMPG SA