Zarząd komisaryczny Polskiej Żeglugi Morskiej wdraża program naprawczy. Ma to związek z trudną sytuacją przedsiębiorstwa. Marynarzom pracującym w PŻM zaproponowano do przyjęcia m.in. obniżenie wynagrodzenia podstawowego na masowcach o 13 proc, obniżenie gwarantowanego wynagrodzenia stanowiskowego na promach o 26 proc., likwidację nagród jubileuszowych i odpraw emerytalnych, likwidację dodatkowych bonusów, likwidację dodatku ZUS, likwidację dodatku za pranie, likwidację stanowisk IV mechanika i bosmana, wydłużenie kontraktów 4-1+2, likwidację dodatkowego wynagrodzenia za przekroczenie 150 dni.
PŻM chce także zwolnienia około 80 pracowników lądowych w ramach dobrowolnych odejść i zwolnień grupowych.
Polska Żegluga Morska posiada 54 statki. Są to masowce, a także promy m/f „Polonia”, m/f „Gryf”, m/f „Wolin”, m/f „Skania” zarządzane przez peżetemowską spółkę Unity Line.
Mateusz Morawiecki, wicepremier i minister finansów w porozumieniu z Markiem Gróbarczykiem, ministrem gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej wprowadzili w przedsiębiorstwie państwowym zarząd komisaryczny. Głównym celem takiej decyzji jest ustabilizowanie sytuacji najważniejszego narodowego armatora, utrzymanie charakteru PŻM jako przedsiębiorstwa państwowego oraz wprowadzenie działań, które pozwolą armatorowi przetrwać okres dekoniunktury i zachować tysiące miejsc pracy.
Źródło: swinoujskie.info